
Po zastanawianiu się przeczytaniu waszych wszystkich historii zamówiłam tabletki
Cześć, chciałam podzielić się z wami moją historią, bo przed podjęciem swojej decyzji naczytałam się historii innych dziewczyn i bardzo mi one pomogły.

Po drugim porodzie zdiagnozowano u mnie depresję poporodową
Choć przez głowe przechodzila myśl o trzecim dziecku, spokojnej ciąży i spokojnym macierzyństwie, gdy dwie poprzednie ciąże były szalone, na studiach i bez kasy, to gdy zobaczyłam dwie kreski na teście oboje z mężem wiedzieliśmy ze nie jest to czas.

Dokonałam aborcji ale po czasie żałuję że wgl doszło do ciąży
To była wpadka totalnie. Byłam wtedy z chłopakiem pół roku seks zaczęliśmy uprawiać 2 miesiące wcześniej i nagle wpadka. Byłam załamana bo mój chłopak ma już 2 swoich dzieci z poprzedniego związku. Gdy tylko zrobiłam test i wyszedł pozytywny potwierdziłam u ginekologa, że to ciąża. Bałam się powiedzieć partnerowi o tym.


Poczułam że coś ze mnie wypada (to w ogóle nie bolało)
Zacznę od tego, że przez długi czas nie spodziewałam się, że jestem w ciąży ponieważ normalnie miałam miesiaczke.

Jak widać, matki robią aborcję
W pierwszą ciążę zaszłam w wieku 20 lat, urodziłam zdrowego synka, wszystko było jak należy, ale po pewnym czasie znowu ciąża...

Nadzieja mnie nie opuszczała, choć mąż jej już nie miał
Mam na imię A. i mam 44 lata. Razem z mężem mamy sześcioro zdrowych dzieci i nie planowaliśmy więcej. Miałam wkładkę wewnątrzmaciczną. Nagle zaskoczenie, ciąża, oboje mamy po 43 lata. Świadomość zajścia w ciąży w tym wieku jest inna, zdajesz sobie sprawę z powikłań, statystyk związanych z trisomiami i innymi wadami genetycznymi u dzieci kobiet w tym wieku. Jakoś powoli układasz sobie cały scenariusz, najpierw usunięcie spirali i szanse na utrzymanie ciąży, udało się, krok do przodu, później niski poziom progesteronu, więc walczysz dalej i układasz sobie w głowie scenariusz pozytywny i ten mniej.

Przede wszystkim psychiczne jest mi lżej
Kiedy straciłam pracę i wszystko zaczęło mi się w życiu z lekka sypać dowiedziałam się, że jestem w ciąży.

Pomimo wielkiej miłości do siebie nie chcemy mieć dzieci
Spóźniał mi się okres 2tyg. Byłam 3 miesiac po odstawieniu tabletek anty (stwierdziłam, że zrobię sobie małą przerwę) poza tym moje okresy były zazwyczaj nieregularne, miałam PCOSa i 32lata więc szanse na dziecko nie były jakieś wygórowane. Niestety okazało się, że test pokazał 2 kreski, kolejny również.

Mój partner doszedł do wniosku, że od kilku tygodni nie widział mnie tak uśmiechniętej jak dzisiaj
O ciąży dowiedziałam się będąc w 6 tygodniu. Jak tylko zobaczyłam dwie kreski na teście zadzwoniłam z płaczem do partnera od razu mówiąc, że nie chce tego dziecka. Moja sytuacja była ciężka. Ciąża nie była planowana - niestety zawiodła antykoncepcja.