Jak tylko przyszła paczka od razu wzięłam pierwsza tabletkę.¶
Patrycja
Nie bójcie się, to wasze ciało, to Wy o nim decydujecie.
Cześć kochane kobiety. Myślę,że jestem już w stanie opisać całą moją sytuację związana z aborcja, dlatego się nią z wami dzielę :)
Zacznę od tego,że jestem szczęśliwa żoną i mamą dwóch córek. Zdrowych,kochanych córek:) nigdy nie chciałam mieć więcej dzieci. Ale nadszedł dzień w którym odrzuciło mnie od kawy. Od mojej ukochanej kawy! Miałam odruch wymiotny! Już wtedy wiedziałam że coś jest na rzeczy.
Pierwszy test i bach. Dwie kreski. Szok, płacz, nerwy, w głowie mętlik. Wystarczyło że spojrzeliśmy sobie z mężem w oczy. To wystarczyło by zadzwonić do WHW (1). Tabletki zamówione. Czekałam 6dni. 6 najdłuższych dni w życiu.
Jak tylko przyszła paczka od razu wzięłam pierwsza tabletkę. Na drugi dzień kolejne 4 między dziąsło a policzek i czekaliśmy na rozwój akcji. Mąż był przy mnie. Po godzinie zaczęła lecieć krew. Dostałam skurczy, ledwo wyczuwalnych, wyleciały mi skrzepy a potem TO, co miało wypaść.
Zero bólu. Zero złego samopoczucia. Ulga, radość, szczęście! Że jestem wolna, od bolących cycków, wstrętu do kawy i całej tej otoczki związanej z ciąża. Więcej strachu niż to warte! Krwawiłam 3 tygodnie. Wizyta u ginekologa potwierdziła że czyszczę się ładnie, zabieg czyszczenia nie był konieczny. Właśnie przechodzę drugi dzień okresu. ;)
Pozdrawiam Was, nie bójcie się, to wasze ciało, to Wy o nim decydujecie.
- womenhelp.org jest rekomendowanym przez ADT bezpiecznym i sprawdzonym źródłem leków poronnych