Przejdź do treści

Miałam aborcję
wasze doświadczenia po przerwaniu ciąży


Wiele z nas ukrywa swoje aborcje przed resztą świata. Niewielu osobom mówimy o tym, że przerwałyśmy ciążę - ale nie musi tak być. Praktyka coming outu, czyli mówienia o swojej aborcji, to międzynarodowy fenomen dzięki któremu walczymy z aborcyjną stygmą.

Zebrane na tej stronie historie o aborcji pochodzą bezpośrednio od Was. Dzięki nim poznacie aborcję z wielu różnych perspektyw, bez zbędnego moralizowania, opowiedziane z pierwszej ręki.

Dziewczyna z banerem o treści - aborcyjny coming out - szykuje się do opowiedzenia do swojej aborcji, jest pogodna chociaż widać po niej tremę.
Miałam aborcję

Ostatnio dodane historie

Nikt za Ciebie życia nie przeżyje

M. M., lat: 41

To nie była łatwa decyzja

Niedawno skończyłam 41 lat. Mam męża i córkę. Syn zmarł jako niemowlę, urodził się z wadą serduszka. Kiedyś, kiedy byłam młodsza, myślałam o rodzeństwie dla mojej córci, życie jednak nie miało dla mnie takich planów, więc zaakceptowałam je takim jakie było.

Kubeł zimnej wody na głowę

Maria, lat: 25

Zawalcz o siebie!

Na początek chcę powiedzieć, że większość mojego świadomego dorosłego życia byłam przeciwna aborcji, należałam wiele lat do wspólnoty katolickiej, nawet jeszcze nie tak dawno podczas protestów powiedziałam sobie – ja bym nie usunęła ciąży, ale niech inni mają taki wybór. Uważałam, że trzeba umieć ponieść konsekwencje swoich czynów.

Dziecko ma urodzić dziecko?

Agata, lat: 22

Nie zmieniłabym swojej decyzji i się tego nie wstydzę

W niechcianą ciąże zaszłam w wieku 14 lat ze swoim starszym partnerem.

Decyzję o aborcji podjęła mama

Aleksandra

Po zabiegu poczułam tę samą ulgę, co 18 lat wcześniej

Miałam 18 lat kiedy zaszłam w ciążę z moim 17-letnim chłopakiem. To był namiętny, ale toksyczny związek. On namawiał mnie do urodzenia, ja byłam przerażona. Za rok matura, ja super zdolna, z widokami na dobre studia, chłopak bez wykształcenia i ambicji, DDA.

Miałam 17 lat i nie dostałam okresu po ponad miesiącu

Zosia, lat: 17

Dziewczyny nie bójcie się prosić o pomoc

Cześć, jestem Zosia. W sierpniu 2020 roku miałam 17 lat i nie dostałam okresu po ponad miesiącu, ale jako że miałam problemy ze zdrowiem myślałam że to przez to - niestety okazało się że nie.

Powstrzymywał mnie strach przed bólem

Natalia

Strachu więcej niż to warte

Bardzo chciałabym podzielić się swoją historią o aborcji.

Z powodów zdrowotnych musiałam odstawić leki antykoncepcyjne. 2 lata nieregularnych miesiączek nauczyły mnie nie panikować kiedy okres się spóźniał. Jeden miesiąc, drugi.. coś jest nie tak.

Nigdy nie będziesz szła sama

Alexis, lat: 31

Nie każda z nas musi chcieć być matką

Piszę to dla Ciebie.

Wiem, że się boisz, dlatego tu jesteś, czytasz historie w Internecie, żeby wiedzieć co Cię czeka. Powinnaś dostać wsparcie od lekarza, powinnaś mieć możliwość opieki medycznej, ale jesteśmy tylko (albo aż) my, inne kobiety które przeszły to samo.

Jestem wolna i mogę zacząć wszystko od nowa

Kasia, lat: 31

Stało się, czasu nie cofnę

Opisuję moją historię prawie tydzień po aborcji. Obiecałam sobie że zrobię to po wszystkim bo wiem jak bardzo szukałam otuchy czytając te które już są opisane.