Aborcja bez Granic: najnowsze dane 2021-2022¶
W trakcie drugiego roku od ogłoszenia pseudo wyroku TK grupy działające w ramach Aborcji Bez Granic pomogły 44 tysiącom osób z Polski w dostępie do aborcji. Ponad 1200 osób mogło przerwać ciążę w zagranicznej klinice w drugim trymestrze. Wsparcie finansowe wyniosło ponad 1 300 000 PLN.
- Poniższe dane mówią o okresie między 22 października 2021, a 17 października 2022 i nie uwzględniają aborcji wykonanych w pierwszym roku po wyroku pseudo TK.
- W opisywanym przez nas okresie sieć organizacji Aborcja Bez Granic wynonała ponad 44 tysiące aborcji w czym ponad 1200 osób przerwało ciążę w drugim i trzecim trymestrze.
- Według szacunków w Polsce, każdego roku, kobiety robią między 100 tysiącami (Guttmacher Instytute), a 200 tysiącami (Federa) aborcji. Aborcja Bez Granic (wykonując robotę należącą do państwa i systemu opieki zdrowotnej) zapewnia więc od 25% do 50% dostępu do aborcji.
- Warto podkreślić, że Aborcja Bez Granic oraz Women Help Women to nieliczne niekomercyjne organizacje, które mimo wyroku pseudo TK zapewniają dostęp do bezpiecznej aborcji Polkom i Ukrainkom.
Oddolne grupy aborcyjne możecie wspierać na Zrzutce oraz przez bezpośrednie wpłaty.
Dane o aborcji z ABG miedzy 22 października 2021 a 17 października 2022:¶
Najważniejsze informacje:
- Aborcja bez Granic pomogła w aborcji łącznie 44 tysiącom osob – to 10 tysięcy aborcji więcej niż między październikiem 2020, a 2021!
- Najmłodsze osoby które otrzymały od nas pomoc miały 14 lat.
- Najdłuższa ciąża jaką pomogłyśmy przerwać trwała 37 tygodni.
- Od początku wojny w Ukrainie zgłaszają się do nas kobiety, które uciekły przed wojną. Od 1 marca do teraz liczba Ukrainek, którym pomogłysmy w aborcji wynosi 1515. Zdecydowana większość z nich przerwała ciąże tabletkami w domu. Wyjazd do zagranicznej kliniki dotyczył 21 kobiet z Ukrainy.
Poza aborcją farmakologiczną znaczącą i ważną częścią pracy Aborcji Bez Granic jest udzielanie wsparcia kobietom w ciążach wymagających aborcji chirurgicznej, którą muszą przeprowadzić za granicą:
- Ciocia Basia działająca w Niemczech samodzielnie pomogła 128 osobom w dostępie do aborcji.
- Ciocia Wienia działająca w Austrii samodzielnie pomogła również 128 osobom w dostępie do aborcji.
- Abortion Network Amsterdam (ANA) z Holandii samodzielnie pomogła 470 osobom w dostępie do aborcji w drugim trymestrze ciąży.
- Abortion Support Network działająca w Anglii pomogła co najmniej 361 osobom w dostępie do aborcji w drugim trymestrze.
- Ponad 1200 osób skorzystało ze wsparcia inicjatywy Aborcja Bez Granic w organizacji aborcji w drugim i trzecim trymestrze. Aborcje odbyły się w zagranicznej klinice w Belgii, Hiszpanii, Francji i Czechach.
- W dwóch klinikach w Holandii, do których najczęściej wysyłamy osoby na zabieg aborcji w drugim trymestrze, każdego dnia ciążę przerywa od 3 do 6 osób z Polski. Wiele z nich załatwia sobie zabieg na własną rękę.
40% tych osób, które zgłosiły się do organizacji wchodzących w skład Aborcji Bez Granic z prośbą o wyjazd za granicę w drugim trymestrze ujawniły informacje o występowaniu wady płodu. Rzeczywisty procent może być wyższy gdyż aborcja w Holandii i Anglii jest dostępna na życzenie, dlatego osoba nie ma potrzeby podawać powodu do aborcji.
Działalność grup aborcyjnych jest możliwa nie tylko dzięki grantom (m.in. od Francji, Belgii, Danii, i organizacji zajmujących się prawami człowieka) ale również dziękii oddolnemu wsparciu na zrzutce i przez dotacje cykliczne.
- Łączna kwota wsparcia udzielonego przez wszystkie organizacje wchodzące w skład Aborcji Bez Granic wynosi ponad 1 300 000 PLN.
Ponadto grupy wchodzące w skład Aborcji Bez Granic udzielały pomocy informacyjnej oraz w dostępie do tabletek poronnych do aborcji w domu.
- Women Help Women (międzynarodowa organizacja zapewniająca pocztowy dostęp do tabletek aborcyjnych) odpowiedziała na ponad 90 tysięcy wiadomości z Polski.
- W ciągu ostatnich 12 miesięcy ponad 19 tysięcy osób skorzystało z pomocy Women Help Women.
- Na infolinię Aborcji Bez Granic zadzwoniło ponad 6474 osób szukających informacji i dostępu do aborcji.
- Na forum Kobiet w Sieci maszwybor.net ponad 6844 osób przeprowadziło swoją aborcję ze wsparciem osób z forum, które również mają doświadczenie aborcji farmakologicznej.
- Aborcyjny Dream Team towarzyszył ponad 9166 osobom w trakcie aborcji tabletkami w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
- Spośród 9166 osób którym towarzyszył ADT, 147 osób było w drugim trymestrze ciąży – nie mogły/nie chciały wyjechać na zabieg do zagranicznej kliniki i zdecydowały się przyjmować tabletki z asystą ADT.
Jak wygląda dostęp do legalnej aborcji w Polsce po wyroku pseudo trybunału?¶
W Polskich szpitalach nie ma bezpiecznej aborcji. Holenderskie kliniki muszą ratować polskim pacjentkom życie i mają do czynienia z coraz trudniejszymi przypadkami, takimi jak ciąża pozamaciczna, ciąża zagnieżdżona w szwie po cesarce czy ciąża zaśniadowa. To są ciąże nierokujące i zagrażające życiu, ale łatwe do zdiagnozowania już w pierwszym USG i wtedy powinny być od razu przerywane. Polskie pacjentki słyszą od polskich ginekologów, że „należy czekać i obserwować”. Słyszą, że „nic się nie da zrobić”.
Poniżej kilka historii z Aborcji Bez Granic z ostatniego roku:
19 tydzień ciąży. Podczas amniopunkcji w 16 tygodniu wykryto opóźnienie wzrostu płodu, a nieco później zdiagnozowano ciążę zaśniadową o rokowaniu infaustowym, która niesie ze sobą duże ryzyko krwotoku, stanu przedrzucawkowego itp. Monika przerwała ciąże w holenderskim szpitalu. Ta ciąża zgodnie z polskim prawem powinna zostać przerwana w Polsce.
sytuacja Moniki
17 tydzień ciąży. Płód bez czaszki, bezmózgowie. Kamili odmówiono przerwania ciąży w Polsce. W drodze do Holandii zaczęłą mocno krwawić w toalecie na stacji benzynowej i musiała zostać przetransportowana do niemieckiego szpitala, gdzie na izbie przyjęć urodziła martwy płód. Ta ciąża powinna być przerwana w Polsce.
sytuacja Kamili
18 tydzień ciąży. Ciąża zagnieżdżona w bliźnie po cesarskim cięciu, z łożyskiem wyrastającym przez bliznę do pęcherza moczowego (placenta percreta). Lekarze w Polsce kazali czekać, obserwować więc Sylwia skontaktowała się z Aborcją Bez Granic. Po sprawdzeniu w holenderskich szpitalach dowiedzieliśmy się, że istnieją międzynarodowe wytyczne mówiące, że wszystkie ciąże zagnieżdżone w bliznach powinny zostać usunięte w możliwie najwcześniejszym terminie w trosce o życie i zdrowie osoby w ciąży. Rozwój takiej ciąży sprawia, że szwy się rozchodzą, a to może prowadzić do krwotoku wewnętrznego. Ta ciąża powinna być przerwana w Polsce.
sytuacja Sylwii
21 tydzień ciąży. Amniopunkcja wskazała na poważną nieprawidłowość. Ze względu na stan wód płodowych Marta została skierowana do szpitala przez swojego lekarza prowadzącego. W jednym szpitalu jej nie przyjęto, w innym została przyjęta w trybie ambulatoryjnym i wypisana po 4 godzinach ze względu na „dobre” wyniki badań krwi i „żywy” płód. Jedyne zalecenia, jakie otrzymała, to kontrola co 7 dni i aby mieć pewność, że płód wkrótce umrze. Marta usłyszała, że tylko w przypadku nagłych bólów brzucha lub znacznego pogorszenia stanu zdrowia będzie przyjęta na oddział. Odezwała się do Aborcji Bez Granic „Muszę przyznać, że nie mam siły organizowania kolejnych zaświadczeń od lekarzy psychiatrów (mam już jedno zaświadczenie), nie mam siły szukać szpitala w Polsce, który podejmie się przerwania ciąży. Boję się o swoje życie. Staram się znaleźć szybsze rozwiązanie, aby nie pogorszyć mojego zdrowia fizycznego, ponieważ już leczę się psychiatrycznie.” Ta ciąża powinna być przerwana w Polsce.
sytuacja Marty
Więcej historii kobiet, które przerywają z nami ciąże znajdziesz w zakładce „miałam aborcję”.